www.forumowamafiatrafia.fora.pl

Żul Jan

Kretynie, mogłeś wcześniej napisać, że jesteś sędzią. MEGAKRETYNIE - mogłeś iść zgodnie z moim planem, czyli odjebać Johnny'ego i Norka. Ale ty oczywiście musiałeś być samodzielny, bo wydawało ci się, że umiesz myśleć.

Żul Jan

Czy MG mógłby wrzucić kto się krył pod tymi nickami?

Marcin Gortat

Tadeusz Norek

Filpo Inzaghi

lukas k - detektyw Sad

Żul Jan

1. Słoń trąbalski - troll

2. Danny DeVito - starał się nie rzucać w oczy, niepotrzebnie linczował Jędkera
3. Kuba Wojewódzki - grał bardzo dziwnie, przytrollował z Alfem
4. Tadeusz Norek - największy farciarz wszechczasów, miał szczęście, że mafia grała we czterech
5. Borek - nie zdążył pograć
6. Filpo Inzaghi - grał podejrzanie, cichociemnego. Ostatnie głosowanie z chuja, był wybór Norek-Gortat
7. dziki albatros - niepotrzebnie pchał się do linczu wraz ze sprawdzalnym mafiozą
8. Żul Jan - najrozsądniejszy gracz, wyłożył miastu mafię na tacy, a ono go za to odjebało
9. Jędker - nie zdążył pograć
10.Alf - odgrywał głupka, ale miasto zupełnie niepotrzebnie go odwaliło, widać było niewinność
11.Joey - grał zbyt podejrzanie, zbyt bardzo pomagał mafii, wziął udział w najgorszym linczu miasta, współodpowiedzialny za porażkę
12.Marcin Gortat - największy kretyn edycji. Najgłupsze teorie, najgłupsze działania, kiedy prokurator wystawia mafię, to on oczywiście odpierdala prokuratora. Czwarty mafiozo. No i na chuj czekał z ujawnieniem się jako Sędzia, skoro tak na mnie najeżdżał z prokuratorem?
13.lukas_k - ŻENADA!!!
14.Johnny - co on w ogóle odpierdolił? Zamiast napisać, że jest barmanem od razu po tym, jak się na niego uwziąłem, to on wolał zniknąć, jak ewidentny mafiozo
15.T-Bag - gracz nr 2 edycji

T-Bag

Tadeusz Norek

Ogólnie należą się też podziękowania DeVito przy tej zagrywce z linczem i Albatrosowi że zgodził się bedąc OC zginąć w imie wygranej, ale chłopaków chyba już nie ma więc i tak tego nie przeczytają.

Tadeusz Norek

A i specjalnie podziękowania dla Słonia gdyby nie jego głupota to w przedostatnim głosowaniu poleciałbym albo ja albo Johnny

Marcin Gortat

Filpo Inzaghi

Norek czyje morderstwa były twoje a czyje sugerowane przez barmana?

Tadeusz Norek

Tadeusz Norek

I muszę się też zgodzić z Żulem że miałem farta, bo gdyby ktoś z was żyjących był detektywem wpadłbym od razu.
Też DeVito dał trochę dupy gdy zapomniał sprawdzić kim jest Żul Jan.

T-Bag

Mega ryzykowna gra ze strony mafii, oddelegować dwóch do głosowania w pierwszym Linczu. Brak testamentów, brak konsekwencji w głosowaniu po sprawdzeniu prokuratora, gra Hubera, który nieodparcie kojarzył mi się z zagrywkami Adamusa, z naszych poprzednich edycji, ubicie prokuratura, słoń który rozpierdolił system swoją grą, ubicie prokuratora, detektyw który poleciał za nieaktywność, zbyt późne przyznanie się do posiadanych ról. Strasznie dużo czynników, które złożyły się na wygraną mafii, na pewno dobra kreacja norka ale dawno nie widziałem edycji, w której mafia dostała taki handicap.

Joey